Reklama

czwartek, 21 listopada 2024, 12:32

Zapytaj Burmistrza o pewien ciekawy Raport

„Raport o stanie gminy” – pod tą nazwą kryje się bardzo ważny dokument, o którego istnieniu powinni wiedzieć wszyscy mieszkańcy miasta i gminy. Opublikowany został 30 maja na stronie internetowej i każdy ma prawo zapoznać się z tym obszernym, liczących prawie 100 stron, opracowaniem.

Dlaczego „Raport” jest tak ważny

„Raport o stanie gminy (powiatu, województwa) jest od 2018 obowiązkowym bilansem działalności organu wykonawczego w roku poprzednim. Według ustawowego minimum w raporcie muszą znaleźć się dane na temat realizacji uchwał, programów i strategii. Swoje propozycje na temat zawartości raportu mogą też zgłaszać radni i mieszkańcy. Raport musi powstać do 31 maja”

Fundacja im. Stefana Batorego

Obowiązek składania raportu pojawił się w 2018 roku w wyniku nowelizacji ustawy o samorządzie gminnym. Za jego treść odpowiedzialny jest burmistrz, tudzież wójt czy też starosta. Raport musi powstać do 31 maja, a później zostaje opublikowany i przedstawiony Radzie odpowiedniej jednostki samorządowej. Jest również omawiany przez radnych na czerwcowej sesji, ponieważ do końca tego miesiąca muszą oni przeprowadzić głosowanie w sprawie absolutorium burmistrzowi bądź wójtowi. 

Raport ten jest niejako podsumowaniem i swoistym rozliczeniem pracy władzy wykonawczej, jaką jest – w wypadku Ostrzeszowa – burmistrz.

Mało kto wie o istnieniu takich raportów, a jeszcze mniej ludzi zdaje sobie sprawę z tego, że na mocy ustawy o samorządzie mają prawo uczestniczyć w debacie podczas sesji. 

Mieliśmy okazję zapytać przewodniczącą Rady Miejskiej w Ostrzeszowie panią Beatę Calińską, czy w poprzednich latach mieszkańcy korzystali z tego prawa. 

Okazuje się, że nie. 

Może warto się zastanowić dlaczego tak się dzieje?

Jednym z ustawowych wymogów jest zebranie (w wypadku Ostrzeszowa) minimum 50 podpisów pod zgłoszeniem chęci zabrania głosu w debacie. 

50 podpisów to w teorii niedużo, ale stanowi pewne wyzwanie i wymaga większego zaangażowania.

Sam raport liczy 98 stron A4, i mimo że jest napisany prostym językiem, to jego obszerność, a także sporo konkretnych i precyzyjnych informacji, może odpychać. Na pewno nie jest to lektura, którą wybieramy do porannej kawy.

Zapoznałem się z tym raportem, ponieważ uważam to za mój obowiązek jako mieszkańca tego miasta. Sądzę, że to bardzo ciekawa, chociaż niełatwa, lektura. To niejako kompendium wiedzy na temat tego, co działo się w ostatnim roku w naszej gminie. 

Znajdziemy tu informacje o przetargach, o dofinansowaniach, demografii, spółkach miejskich, kosztach utrzymania szkół i przedszkoli, stanie mienia komunalnego i wielu, wielu innych. 

Dlaczego nikt nie korzysta ze swojego ustawowego prawa zabrania głosu? 

Czy może ilość wymaganych podpisów, bądź ogrom materiału zniechęca do zaangażowania?

Informacja nt. Raportu o Stanie Gminy jest ogólnie dostępna i można się z nią zapoznać, zaglądając na stronę Urzędu Miasta i Gminy. 

Ale czy jest wystarczająco promowana? 

Czy ktoś zachęcał Was do zabrania głosu? 

Może spotkaliście się z informacją o raporcie w innych źródłach, tak jak dzieje się w wypadku pozostałych ważnych tematów? Jak chociażby w przypadku Budżetu Obywatelskiego?

Bądź co bądź zachęcamy do zapoznania się z raportem na stronach ostrzeszowskiego urzędu lub, jeśli mieszkacie w innym miejscu, do skorzystania z takiej możliwości na stronach Waszych władz samorządowych. 

Może akurat będziecie chcieli zadać konkretne pytanie na sesji i uzyskać odpowiedź rozwiewającą Wasze wątpliwości?

Tomasz Pach

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Ogłoszenia

Już dziś kup najnowszy numer!

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne

Ogłoszenia