sobota, 18 maja 2024, 8:50

W TOKARZEWIE WESOŁO I NA SPORTOWO

Na sportowo i wesoło przebiegał Piknik Rodzinny odbywający się 28 maja w Tokarzewie z okazji Dnia Dziecka. Ale w trakcie imprezy nie tylko dzieci miały uśmiech na twarzy. Bawili się wszyscy, a o dobry nastrój zatroszczył się prowadzący konkursy druh Andrzej Kempa. Właśnie zabawy konkursowe stanowiły najbardziej pożądane atrakcje pikniku. 

Rozpoczęło się od biegów w workach. Rywalizowali chłopcy, dziewczynki, a na koniec zespoły dwuosobowe, składające się z dziecka i kogoś z dorosłych – najczęściej były to mamy. Poziom biegów w workach nie zawsze był rewelacyjny, ale śmiechu było przy tym co niemiara. Bardzo licznie obsadzona była druga z konkurencji, polegająca na strąceniu mocnym strumieniem wody pięciu butelek. Czołowe 2-osobowe zespoły uzyskały czasy około 10 sekund! I miejsce zajęli Kamil Hołoś i Darek Marzec, II – Joanna i Norbert Braun, zaś na III miejscu – Maciej Taras z tatą. Tak się złożyło, że rodzeństwo Joanna i Norbert Braun okazali się najlepsi w strzelaniu z wiatrówki do celu. Finałowa konkurencja miała drużynowy charakter – chłopcy za pomocą liny strażackiej przeciągali na swoją stronę dziewczyny, a dziewczyny przeciągały chłopaków. I tu niespodzianka – to właśnie dziewczyny wykazały więcej krzepy, a może też determinacji, i dwukrotnie wygrały. Nagrody zwycięzcom konkursów wręczała pani wójt Urszula Kowalińska w asyście przewodniczącej Rady i sekretarza gminy. 

Piknik, to zasługa wielu osób i organizacji sołeckich. Pierwsze skrzypce gra tu sołtys Wincenty Mazur z ekipą, czyli paniami z KGW i strażakami z OSP Tokarzew. Z kolei druhowie z Doruchowa, pod przewodnictwem naczelnika Ireneusza Jakubiaka, przyjechali na festyn prawie nowym wozem bojowym, poświęconym przed rokiem. Już osiem razy samochód sprawdził się w akcji, a na pikniku była okazja, by zajrzeć do środka pojazdu.             

Warto wspomnieć, że zabawy z dziećmi i malowanie twarzy prowadzili harcerze z zastępów wchodzących w skład 3. Szczepu doruchowsko-grabowskiego Silva. Jak zwykle podczas pikniku nie zabrakło dobrego jedzenia, o co zadbały panie z KGW. 

Była to udana rodzinna impreza, do czego także przyczyniła się słoneczna pogoda.

K. Juszczak

Reklama
Reklama

Ogłoszenia

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne