Finał tego zdarzenia mógł być tragiczny. Dzięki zaangażowaniu i szybkiej reakcji ostrzeszowskich policjantów w porę udało się odnaleźć poszukiwaną przez rodzinę 42-latkę. Zmarznięta i nieprzytomna kobieta leżała ziemi w rejonie kompleksu leśnego.
Utrzymujące się na dworze niskie temperatury mogą przyczynić się do wielu zdarzeń, powodujących bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia człowieka. Widzisz osobę potrzebującą pomocy – zadzwoń. Dzięki swojej reakcji możesz utarować czyjeś życie.
Sytuacja, która mogła zakończyć się tragicznie zaistniała 8 stycznia. Wówczas dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Ostrzeszowie został powiadomiony przez członka rodziny o zaginięciu 42-letniej mieszkanki gm. Ostrzeszów. Zgłoszenie wpłynęło około godziny 19:30, a z poczynionych ustaleń wynikało, że kobieta ostatnio widziana była około godziny 16:00 i od tego czasu nie można było nawiązać z nią kontaktu, ani nie powróciła do domu.
Z uwagi szybko spadającą temperaturę sięgającą -10 stopni, w poszukiwania zaangażowano wszystkich policjantów pełniących w tym czasie służbę, zarówno na terenie Ostrzeszowa jak i w jednostkach ościennych. W trakcie podejmowanych w ostrzeszowskiej komendzie decyzji o ogłoszeniu alarmu dla całego stanu jednostki, patrol z Wydziału Ruchu Drogowego w Ostrzeszowie w składzie mł. asp. Piotr Pawłowski oraz st. post. Marek Kasprzak powiadomił stanowisko kierowania o odnalezieniu w rejonie kompleksu leśnego poszukiwanej kobiety. Była ona zmarznięta i nieprzytomna.
Za pośrednictwem dyżurnego na miejsce wezwano Zespół Ratownictwa Medycznego. Do czasu przyjazdu karetki, niezbędnej pomocy udzielili kobiecie będący na miejscu policjanci. Po chwili na miejsce dojechali również policjanci z Ogniwa Patrolowo-Interwencyjnego. Z ich pomocą odzyskującą świadomość kobietę umieszczono w radiowozie, aby się ogrzała.
Dzięki zaangażowaniu i szybkiej reakcji służb udało się zapobiec tragedii.
Przypominamy!!!
Nie przechodźmy obojętnie obok tych, którzy mogą być narażeni na wychłodzenie organizmu lub potrzebują pomocy.