Około godziny 13.30 do naszych strażaków wpłynęło zgłoszenie o pożarze instalacji elektrycznej w szkole w Siedlikowie. Na miejscu okazało się, że źródło problemu pojawiło się przy lampie sufitowej, w jednej z klas. Po zwarciu świetlówka spadła na podłogę. Na szczęście sala była pusta – godzinę wcześniej zakończyły się zajęcia.
Strażacy przy pomocy kamery termowizyjnej i miernika wielogazowego sprawdzili, czy nie ma dodatkowego zagrożenia. Wezwano również pogotowie energetyczne.
Reklama