Na rozpoczęcie rundy wiosennej pogoda, choć trochę wietrzna, wyjątkowo dopisała. Dopisali też kibice, którzy w niedzielne popołudnie licznie przybyli na doruchowski stadion, by dopingować swoje drużyny.
Mecze derbowe zawsze są trudne, zacięte i rządzą się swoimi prawami. Tak było i tym razem. Mimo że to dopiero „rozgrzewka” po zimowej przerwie, woli walki piłkarzom obu zespołów nie można odmówić. Mecz mógł się podobać. Wygrała Zefka, która do jednobramkowej przewagi w pierwszej połowie, w drugiej części spotkania dołożyła jeszcze jednego gola. Obie bramki strzelił Fabian Ponitka.
Na uwagę zasługuje postawa Sebastian Gawrona. Jego przemyślane i celne podania, a także umiejętność ustawiania się na boisku porządkowały grę Zefki, a przeciwnikowi sprawiały sporo kłopotu.
(sm)