W czwartek odbyły się uroczystości Bożego Ciała. Jak Polska długa i szeroka – we wszystkich miastach, miasteczkach i wioskach przeszły procesje podążające za Najświętszym Sakramentem. Nie zabrakło ich również na ziemi ostrzeszowskiej. Tradycyjnie już największa procesja, licząca około tysiąca osób, przeszła przez Ostrzeszów.
Mimo lejącego się z nieba skwaru i miejscami topiącego się pod stopami asfaltu zarówno ci najmniejsi obywatele miasta, jak i starsze osoby maszerowali dzielnie, raz po raz ocierając z czoła pot. A przecież niektórzy nieśli jeszcze sztandary, feretrony i figury Matki Boskiej, zaś dziewczynki wdzięcznie „uwijały się” przy sypaniu kwiatków. Najwytrwalsi, którzy przeszli całą trasę procesji, pokonali trzy kilometry – od kościoła św. Jadwigi Królowej aż do figury Najświętszego Serca Maryi, gdzie przy czwartym ołtarzu nastąpiło zakończenie uroczystości. Po drodze, przy pomniku harcerskim, odprawiona została msza św., sprawowana przez wszystkich kapłanów pracujących w ostrzeszowskich parafiach. Tak się złożyło, że ks. Władysław Kozera, kapelan z klasztorku, właśnie w czwartek skończył 83 lata. Wierni złożyli mu więc serdeczne, zawarte w piosence, życzenia.
W.J.
