Powycinane drzewa i krzewy, wykaszane trawy – widać, że DW 444 jest przygotowywana do remontu. Jeszcze w tym roku diametralnie zmieni się jej wygląd. Począwszy od DK 11 aż do granic miasta położona zostanie nowa nawierzchnia, a jezdnia będzie poszerzona. Zostaną też zrobione chodniki i ścieżki rowerowe… W przyszłym roku, a może nawet jeszcze pod koniec br., remont drogi będzie posuwać się dalej, aż do Szklarki Myślniewskiej. Niestety, tu już inwestor (WZDW) nie przewiduje budowy ścieżki rowerowej, tak oczekiwanej i tak potrzebnej rowerzystom i pieszym.

– Dlaczego tak ma być, czemu nikogo z władz miasta, powiatu i nikogo z naszych radnych to nie obchodzi? – pytają mieszkańcy.
W tej sprawie zadzwoniła do nas również pani Danuta, mieszkanka Ostrzeszowa:
– Dowiedzieliśmy się, że planowana modernizacja drogi 444 nie uwzględnia ścieżki rowerowej, która jest bardzo ważna ze względu na bezpieczeństwo rowerzystów, ale także pieszych spacerujących do pobliskiego lasu. Ostrzeszów jest zadymionym miastem i dlatego często jeździmy na Szklarkę, do syna, aby odetchnąć świeżym powietrzem. Choć przemieszczamy się samochodem, to jazda tą drogą wywołuje jeden wielki stres. Przejeżdża tam mnóstwo tirów i to ze sporą prędkością. Niejeden raz miałam utrącone lusterko w samochodzie. Na tej drodze wydarzyło się już wiele śmiertelnych wypadków. Nie wiem, na co jeszcze zarządcy tej drogi czekają, przecież jej przebudowa jest najlepszą okazją, aby poprowadzić również ścieżkę rowerową. Taką wolę wyrażają nie tylko mieszkańcy Ostrzeszowa – rozmawiałam z wieloma mieszkańcami Szklarki, którzy też chcieliby bezpiecznie dojechać do miasta rowerem. Zadzwoniłam do Poznania, do Wydziału Realizacji i Dokumentacji i tam usłyszałam, że o to powinny starać się także władze starostwa. Jakoś tych starań nie widać i droga, owszem, będzie poszerzana, ale dla tirów. Wtedy ruch jeszcze tam wzrośnie, zrobi się bardziej niebezpiecznie i żaden rowerzysta nawet nie odważy się z niej korzystać. Przypuszczam, że zrobienie takiej ścieżki to wcale nie byłyby jakieś wielkie koszty, a ludzie mogliby bezpiecznie jechać i korzystać z uroków lasu.
Cóż, niezbadane są ścieżki, jakimi podążają projektanci dróg. Raczej nie są to ścieżki rowerowe i wszystko wskazuje na to, że na bezpieczną jazdę rowerem do Szklarki i z powrotem przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać. Przebudowa drogi do Szklarki Myślniewskiej ma zostać przeprowadzona do końca 2022 r. Niestety, w ramach tej inwestycji nie zaplanowano budowy ścieżki rowerowej, mało prawdopodobne, aby te plany tak „na szybko” zmieniono. WZDW, z którym się w tej sprawie skontaktowałem, obiecał wyjaśnić kwestie dotyczące ścieżki rowerowej przy tej i przy innych drogach wojewódzkich w naszym powiecie. Może zaskoczą nas jakąś dobrą informacją, wtedy na pewno o tym napiszemy.
Droga wojewódzka 444 należy w naszym powiecie do bardziej niebezpiecznych, a kiedy warunki jazdy się poprawią, to bez wątpienia ruch na tej drodze jeszcze wzrośnie, a wówczas… drżyjcie rowerzyści i umykajcie przed tirami… do rowów.

K.J.