Wczoraj (2 kwietnia), o godz. 22.42, dyżurny ostrzeszowskiej straży otrzymał zgłoszenie o pożarze samochodu ciężarowego na terenie jednego z zakładów przetwórstwa drewna w miejscowości Jaźwiny (gm. Kraszewice).
Jednostki, które pierwsze dojechały na miejsce, zastały palący się rębak do drewna, w ogniu był też samochód ciężarowy marki Mercedes oraz stos zrębki drewnianej przylegający do rębaka. Właściciel zakładu początkowo gasił pożar z hydrantu zewnętrznego, znajdującego o na terenie zakładu.
Po zabezpieczeniu miejsca do akcji gaśniczej przystąpili strażacy.
Sukcesywnie dojeżdżały kolejne zastępy straży (w sumie było ich osiem). Na miejsce wysłano również patrol policji z komisariatu w Grabowie nad Prosną.
Pożar opanowano po około 40 minutach.
Na szczęście nikt nie ucierpiał, natomiast straty, materialne są duże. Spaleniu uległ rębak do drewna, kabina samochodu ciężarowego oraz zrębka drewna.
Po przeprowadzonych ustaleniach policjanci i strażacy orzekli, że przyczyną pożaru było najprawdopodobniej zwarcie instalacji elektrycznej.
Właściciele wstępnie oceniają straty na około dwa miliony złotych.
Postępowanie prowadzi KP w Grabowie nad Prosną.
