W ostatnich dniach ulicami Ostrzeszowa jeździ policyjny samochód, który dociera nawet do najbardziej oddalonych zakątków miasta, a policjanci przez mikrofony informują o niebezpieczeństwie związanym z zachorowaniem na koronawirusa i nawołują mieszkańców do pozostania w domach.
Mobilna akcja informacyjna policji, która prowadzona jest w całym kraju, robi wrażenie, ale pojawia się też dreszczyk grozy, bo starszemu pokoleniu przypominają się czasy słusznie minione, a w szczególności stan wojenny. Oby obecny stan wyjątkowy skończył się jak najszybciej, byśmy mogli znów normalnie żyć…
Reklama