Mieszkańcy Ostrzeszowa przecierali dziś oczy ze zdumienia, widząc że barierki okalające park miejski zniknęły. 1 grudnia wreszcie można było pospacerować po nowo wytyczonych parkowych ścieżkach, pośród starych drzew, nowych krzewów, a nawet usiąść na chwilę na którejś z ławek.
– Jest ładnie – mówi jedna z pań – szkoda tylko że nie ma żadnych urządzeń dla dzieci, chociaż jakaś huśtawka, zjeżdżalnia…
Atrakcją dla dzieciaków jest, póki co, nowa fontanna.
– Od razu widać, że jest głębsza i większa od poprzedniej – zauważają bawiące się przy fontannie dzieci. Na razie nie ma mowy o kąpieli, ale śniegiem można się porzucać.
– No, nie jest źle, miejscami nawet ładnie – mówi jeden z przechodniów. – Ale tych milionów włożonych w ten interes jakoś nie widać.
Cóż, może zakwitną na wiosnę? Póki co zapraszamy do parku na jesienno-zimowe spacery.
K.J.
