Przykra niespodzianka czekała na kierowcę ciężarowego volvo, który około godziny 12.30 wjechał na stację paliw w Niedźwiedziu.
Gdy auto stało przy dystrybutorze, to podczas tankowania mężczyzna zauważył, że ze spodniej części zbiornika ucieka paliwo; na przebytej wcześniej drodze nie było widać rozlanego oleju napędowego.
Część paliwa udało się uratować – strażacy „złapali” je do plastikowych pojemników; tłustą plamę z podjazdu trzeba było zneutralizować przy użyciu specjalnego sorbentu.
Ceny na stacjach benzynowych rosną z dnia na dzień, przykładowo wczoraj litr diesla kosztował u nas 6,20zł, dzisiaj już 6,50zł. (r)
Reklama