Tradycja budowania szopek bożonarodzeniowych obecna jest w Polsce od setek lat, a te najbardziej znane cieszą się niezwykłą popularnością. Również w kościołach w naszym powiecie stawiane są szopki. Czy to wokół ołtarza czy to tuż przy nim, zdobią wnętrze, obrazując moment narodzin Jezusa.
Szopki możemy spotkać nie tylko w kościołach. Na jedną z nich natknęliśmy się zupełnie przypadkiem na prywatnej posesji w jednej z bocznych ulic Ostrzeszowa. Położona wśród skał, miniaturowa stajenka z drewnianymi figurkami Jezusa, Maryi i Józefa otoczona jest przez równie małych pastuszków, osiołka i krowy. Do stajenki zmierzają siwobrodzi Mędrcy, podpierający się podróżnymi kijami, a wszystko to przyozdobione jest maleńkimi, drobnymi lampkami.
Jak widać, nie trzeba wcale nie trzeba wiele miejsca i dużych przestrzeni czy wyszukanych figurek. Czasami wystarczy odrobina kreatywności i pomysł, by stworzyć coś wyjątkowego. Taka mała “mizerna i licha” stajenka będzie na pewno cieszyć oczy i wywoływać uśmiech na twarzach wielu przechodniów.
Anna Owczarek