Wczoraj przed godziną 23.00 w obrębie skrzyżowania ul. Zamkowej/Gorgolewskiego/Armii Krajowej fiat seicento (na śląskich numerach rejestracyjnych) staranował znak drogowy, kwietnik i zaparkowanego hyundaia accenta…
Kierowca fiata (36-letni mieszkaniec Częstochowy), najprawdopodobniej nie zauważył znaku STOP (jadąc od strony kościoła Chrystusa Króla) lub jechał za szybko, wskutek czego prowadzony przez niego samochód „przeleciał” przez skrzyżowanie (w kierunku zamkniętej ulicy prowadzącej do Baszty) i zatrzymał się dopiero na przeszkodach.
Częstochowianin był trzeźwy. (r)
Reklama