Reklama

niedziela, 16 marca 2025, 0:52

Coś nam nie gra na Kolbego

Mówi się, że od przybytku głowa nie boli. Jednak w tej sytuacji nadmiar oznakowania, naszym zdaniem, może prowadzić niejednokrotnie do zamieszania.

W Ostrzeszowie, przy wjeździe z ul. Sienkiewicza na ul. Kolbego, stoi znak D-3 (droga jednokierunkowa). Patrząc na to samo miejsce z drugiej strony – wjazd z ul. Kolbego w ul. Sienkiewicza, ale tylko teoretyczny, bo i tak wjechać tu nie możemy, ponieważ musielibyśmy pojechać pod prąd, widzimy znak A-7 – „ustąp pierwszeństwa”. Pojawia się pytanie – po co ten znak?
Teoretyzując – na Kolbego z ul. Sienkiewicza wjeżdża kierowca i nie zauważa znaku o drodze jednokierunkowej, następnie parkuje samochód na tej ulicy, np. w okolicy kiosku. Po jakimś czasie wraca, rozgląda się, zauważa znak ustąp pierwszeństwa, który sugeruje, że jest to droga dwukierunkowa i choć tu ciasno rusza… pod prąd! Na własne oczy widzieliśmy, jak kierowca osobówki na obcych numerach rejestracyjnych jechał w tym miejscu pod prąd.
Jak uniknąć takich sytuacji? Rozwiązanie jest proste – trzeba usunąć znak „ustąp pierwszeństwa”, pozostał on najprawdopodobniej po czasach, gdy remontowana była ul. Kolejowa. (r)   

Reklama

Ogłoszenia

Nic nie znaleziono. Brak wyników pasujących do Twojego zapytania.

Już dziś kup najnowszy numer!

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne

Ogłoszenia