Reklama

czwartek, 21 listopada 2024, 14:39

ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI PO OSTRZESZOWSKU

11 listopada był w Ostrzeszowie dniem radosnym, kolorowym i rozśpiewanym. Takim jest od wielu lat, kiedy to do uroczystości upamiętniających odzyskanie niepodległości dołączyło „Wolne Miasto” – gra terenowa, która w rocznicowe obchody włączyła rzeszę młodych ostrzeszowian. Odtąd Narodowe Święto Niepodległości tętni młodością i życiem. Ma ono też swój patriotyczno-historyczny wymiar – rozpoczyna się mszą św. w intencji poległych za Ojczyznę, jest przemarsz uczestników uroczystości na Rynek, gdzie oddaje się hołd „ojcom niepodległości” i tym, co przelali krew za Niepodległą Rzeczpospolitą. Wzorem lat ubiegłych, tak przed ratuszem, jak i ze sceny kinoteatru, rozbrzmiewa patriotyczna pieśń.

Uroczystości Święta Niepodległości rozpoczęła msza św. w intencji Ojczyzny i bohaterów poległych w walkach o jej niepodległość. Kilkanaście pocztów sztandarowych, zastępy harcerskie i mieszkańcy miasta zgromadzili się kościele Chrystusa Króla, by uczestniczyć w tym wydarzeniu. Koncelebrze przewodniczył proboszcz parafii, ks. kan. Paweł Maliński.

– Pragniemy dzisiaj dziękować Bogu za odzyskanie przed laty niepodległości. 11 listopada 1918 r. po długiej nocy niewoli odrodziła się niepodległa Polska, tak wymarzona, wytęskniona i nareszcie własna po 123 latach. W pobliżu Pomnika Harcerskiego uformowała się kolumna marszowa, która przedefilowała aż na Rynek. Na czele Miejska Orkiestra Dęta, grająca skoczne melodie, takie „pod nogę”. Za muzykami liczne w tym roku poczty sztandarowe, a dalej harcerze, samorządowcy i grupa mieszkańców – dość skromna… Ogólny podziw wzbudzała wielka, kilkunastumetrowa, biało-czerwona flaga, niesiona przez harcerzy z 1. Szczepu ZHP Ziemi Mikstackiej im. Powstańców Wlkp.

Na placu przed ratuszem odbyła się zasadnicza część uroczystości. Wprowadzono poczty sztandarowe, przy dźwiękach Mazurka Dąbrowskiego na maszt wciągnięto flagę państwową. Uczestników apelu powitał dh Michał Szmaj. Wśród gości m.in. poseł Andrzej Grzyb, senator Ewa Matecka, burmistrz Patryk Jędrowiak, przewodnicząca Rady Miejskiej – Beata Calińska, wicestarosta Zofia Witkowska, płk Mirosław Dmuchowski z Dowództwa Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych RP. Do apelu stawili się także harcerze ZHP i ZHR, przedstawiciele policji, straży pożarnej, szkół i innych instytucji naszej małej ojczyzny.

Pod tablicami upamiętniającymi gen. Józefa Hallera oraz żołnierzy Armii Krajowej, uczestniczące w rocznicowych obchodach delegacje złożyły wiązanki kwiatów. Kwiaty zaniesiono też pod tablice upamiętniające Antoniego Władysława Wodniakowskiego i zawiązanie się Powiatowej Rady Ludowej. Zaniesiono także wieniec na cmentarz, by w ten sposób oddać hołd spoczywającym tam powstańcom wielkopolskim.

Pierwszy głos zabrał burmistrz Patryk Jędrowiak.

– W taki dzień jak dziś zawsze zastanawiamy się czym jest patriotyzm, czym jest dla nas Polska?

Odpowiadając na to pytanie przytoczył słowa Jana Pawła II, mówiące o tym, że patriotyzm jest antytezą nacjonalizmu i że nam nie wolno nienawidzić.

Podziękowania uczestnikom uroczystości i życzenia pięknego świętowania tego dnia, przekazała w imieniu samorządu powiatowego Zofia Witkowska. Do obecnych na Rynku zwrócili się także senator Ewa Matecka i poseł Andrzej Grzyb.

Ostatnim z osób zabierających głos był radny Wojewódzkiego Sejmiku Młodzieżowego – Oliwer Kłos. Jego porywające wystąpienie wywarło duże wrażenie na uczestnikach apelu.

– Niepodległość, to prawo do decydowania o samym sobie, podejmowania decyzji, których nikt nam nie narzuca, to niezależność i szeroko rozumiana wolność. Polacy długo o tę wolność walczyli, walczyli o niepodległość, nieraz przelewali krew i byli zdolni oddawać wszystko za Matkę Polskę. Dzięki tym rodakom, którzy nie bali się złożyć najwyższej ofiary często z samych siebie, dziś możemy mówić po polsku, myśleć po polsku i być Polakami.(…) Nic nie jest dane raz na zawsze, to że Polska dziś jest niezawisła nie oznacza, że będzie tak do końca świata. Nadal musimy troszczyć się, aby Niepodległa Rzeczpospolita taką pozostała. (…) Niech żyje wolna Polska!

Na koniec piękny akcent muzyczny – orkiestra zagrała wiązankę piosenek legionowych, nieodparcie kojarzonych z dniem 11 listopada. W ten sposób oficjalne uroczystości Święta Niepodległości A.D. 2023 przeszły do historii.

WOLNE MIASTO – WSCHODZĄCE MOCARSTWO

Wolne Miasto, to gra terenowa, która od 12 już lat cieszy, bawi i wywołuje wśród uczestników wielkie, ale pozytywne emocje. Niesamowite jest to, że od początku w grze uczestniczy około stu patroli – drużyn rodzinnych, harcerskich, koleżeńskich, które od południa aż do 18. pieszo lub rowerami przemierzają Ostrzeszów, by „zaliczyć” wszystkie wyznaczone stanowiska i na każdym z nich zabłysnąć umiejętnościami lub wiedzą. W tym roku jednym z najbardziej efektownych konkursów były walki na miecze, toczone na przyklasztornych łąkach. Tam na śmiałków chcących sprawdzić się w boju, czekało dwóch rycerzy. Rywalizacja odbywała się pod hasłem „Wschodzące mocarstwo” i nawiązywała do początków panowania króla Kazimierza Wielkiego i powstania naszego miasta, co – jak wiadomo – zawdzięczamy królowi Kazimierzowi.

Wyniki tegorocznej gry „Wolne Miasto”:

REKRUCI

1.Wiewiórki (880 pkt.), 2. Coozay Familly (425), 3. Ostoja Team (320)

WETERANI

1.MacOdkrywcy (510 pkt.), 2. ex. Dzięcioł (425), 2. ex. Wilechatki (425), 3. Amatorki (400)

HARCERZE

1.Gwiazdy (390 pkt.), 2. Kormorany (310), 3. Albatrosy (290)

Zwycięskie GWIAZDY to pięć harcerek z 14. Wrocławskiej DH „Połonina” im. Józefy Kantor, które biorąc udział w grze jeździły na… hulajnogach, zwiedzając w ten sposób Ostrzeszów wzdłuż i wszerz.

RAMBO

1.Powoli do tyłu (685 pkt.), 2. Rodzinka.pl (490), 3. Poranek Kojota (480)

Kategoria RAMBO powstała z myślą o prawdziwych mocarzach, którzy w bardziej ekstremalny sposób chcieliby sprawdzić swe umiejętności. Startujące tu ekipy musiały w ubiegłych latach zajmować czołowe lokaty. Zwycięski patrol to dwóch harcerzy z ostrzeszowskiego hufca ZHR – Piotr Kaptur i Maksymilian Przymusiała.

Do tegorocznej gry terenowej „Wolne Miasto” przystąpiło 110 patroli i aż 450 osób, w tym wielu spoza naszego powiatu. Te liczby potwierdzają, że gra wymyślona kilkanaście lat temu przez harcerki i harcerzy ZHR, wciąż tętni wolnością, radując serca, nie tylko młodych, ale wszystkich uczestników tej niepodległej rywalizacji.

K. Juszczak

Więcej o obchodach Święta Niepodległości w „Czasie Ostrzeszowskim”.

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Ogłoszenia

Już dziś kup najnowszy numer!

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne

Ogłoszenia