30 czerwca w Komorowie doszło do tragicznego wypadku – kierująca toyotą 18-letnia mieszkanka gminy Mikstat wyprzedzała motorower simson, gdy jadący nim 17-letni mieszkaniec tej samej gminy skręcał w lewo. Doszło do zderzenia. 17-latek zginął na miejscu.
Sprawa ta od początku budziła duże kontrowersje, okoliczni mieszkańcy, zaniepokojeni faktem, że informacje o tym zdarzeniu są bardzo lakoniczne, zaczęli podejrzewać, że, ze względu na pokrewieństwo 18-latki z wpływową osobą, sprawa może zostać „zamieciona pod dywan”.
O najnowszych ustaleniach oraz obawach mieszkańców rozmawialiśmy z Maciejem Melerem, rzecznikiem ostrowskiej prokuratury okręgowej:
– Prokuratura Rejonowa w Ostrzeszowie 2 lipca wszczęła śledztwo w sprawie wypadku drogowego, do którego doszło 30 czerwca w jednej z podostrzeszowskich miejscowości, na skutek którego śmierć poniósł kierujący motorowerem marki Simson. W toku postępowania przesłuchani zostali świadkowie, zabezpieczono oba pojazdy i poddano je badaniu przez biegłego z zakresu oceny warunków technicznych pojazdów. Powołano również biegłego, by zrekonstruował wypadek. Materiał ten, po otrzymaniu przez prokuraturę, zostanie poddany dalszej ocenie karno-prawnej. Na chwilę obecną postępowanie prowadzone jest w sprawie, a nie przeciwko komuś. Poprosiłem, by informowano mnie o ustaleniach.
Jeżeli chodzi o obawy mieszkańców, z doświadczenia wiem, że mogę wykluczyć „zamiatanie sprawy pod dywan”. Najistotniejszy jest materiał dowodowy, a nie to, kto jest czyją rodziną. Rozumiem jednak, że może to budzić zainteresowanie opinii publicznej.
O dalszych działaniach biegłych oraz prokuratury będziemy informować na bieżąco.
(kp)