Włodzimierz Drogi przestał być prezesem spółki Zakład Energetyki Cieplnej w Ostrzeszowie. 4 lutego odbyło się posiedzenie Rady Nadzorczej ZEC, podczas której, na wniosek burmistrza, Włodzimierz Drogi został odwołany z funkcji prezesa. Jednocześnie Rada Nadzorcza powołała na to stanowisko Artura Derewieckiego.
– Powodem odwołania są nowe cele postawione przed spółką. Uważam, że nowy prezes będzie umiał lepiej te cele osiągnąć – mówi burmistrz Patryk Jędrowiak. – Spółka miała pewne problemy, o których wiedzą również mieszkańcy, natomiast jest potrzebny plan naprawczy, nie tylko na czas pandemii, ale i później. Idealnym założeniem byłoby, że jedyną działalnością, objętą nadzorem spółki, a przynoszącą stratę, jest basen – tego nie unikniemy, baseny samorządowe zawsze przynoszą straty. Natomiast chcielibyśmy, aby wszystkie pozostałe działalności tych strat nie przynosiły, a do tego potrzebne też jest nowe spojrzenie. Owszem, podstawowa działalność – energetyka cieplna – co roku przynosi zysk, ale pamiętajmy, że jest jeszcze hotel, restauracja czy basen, które przynoszą straty. Koncentrujemy się na okresie, który będzie po pandemii, bowiem zarządzanie spółką to nie tylko najbliższe dwa, trzy miesiące. Wydaje się, że nowy prezes będzie miał możliwość już teraz przygotować się na czas, gdy wróci normalność. Trzeba też dodać, że p. Artur Derewiecki nie tylko był dyrektorem OCK, ale też przez wiele lat zasiadał w Radzie Nadzorczej ZEC, zna więc sytuację i strukturę organizacyjną spółki.
Już tydzień wcześniej poinformowałem prezesa Drogiego o zamiarze jego odwołania i uzgodniliśmy warunki jego pożegnania się ze spółką – rozwiązanie umowy nastąpiło na mocy porozumienia stron. Wszystko odbyło się w godny sposób, zaś prezes Drogi zaoferował, że bardzo chętnie będzie służył pomocą, jeśli taka okaże się potrzeba.
*
Długofalowa restrukturyzacja i nowe cele do realizacji – to zadania, które teraz stoją przed prezesem. Artur Derewiecki sprawdził się jako dyrektor OCK, ale zadania w spółce ZEC są jednak nieco inne…
K.J.
