24 marca kolejna osoba złamała obowiązek kwarantanny. Mężczyzna wyszedł z miejsca przebywania niedługo po kontroli policjantów. Rozpoznał go patrol dzielnicowych.
We wtorek na terenie powiatu doszło do kolejnego naruszenia izolacji domowej. Tego dnia 31-letni mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego, który był objęty kwarantanną od połowy marca, został skontrolowany przez policję. Nie skarżył się na żadne dolegliwości, niczego nie potrzebował. Funkcjonariusze przypomnieli mu o obowiązku pozostania w domu i ewentualnych sankcjach za niestosowanie się do kwarantanny. Kilka godzin później mężczyznę widać „zmęczyło” ciągłe przebywanie w domu i postanowił wybrać się na spacer… Na szczęście zauważył go patrol dzielnicowych. 31-latek zaczął zachowywać się nerwowo, chował twarz pod kapturem. Policjanci wylegitymowali go i już podczas rozmowy – rozpoznali.
Mężczyzna był w pełni świadom konsekwencji, jakie grożą mu za opuszczenie domu. Policjanci, z zachowaniem środków ostrożności, odeskortowali go do miejsca kwarantanny i poinformowali o sporządzeniu wniosku o ukaranie go do sądu.