6 grudnia, czyli w imieniny Świętego Mikołaja, odbyła się harcerska międzypokoleniowa Wigilia w 1. Szczepie ZHP Ziemi Mikstackiej im. Powstańców Wlkp. W skład szczepu wchodzą: 3. WDH ZHP im. Powstańców Wlkp. i 1. GZ im. Małych Powstańców w Mikstacie, 4. WDH ZHP im. Powstańców Wlkp. w Ostrzeszowie oraz krąg starszyzny harcerskiej „Dowborczycy”. Miejscem spotkania była mikstacka restauracja „Zielone Wzgórze”. W sumie wszystkich nas było 83 osoby. Na wigilię zostali  zaproszeni nasi Przyjaciele z różnych organizacji harcerskich spoza ZHP, między innymi harcerze z „Azymutu” oraz „Cichociemnych” z Brzegu Dolnego. Przyjaciele z różnych organizacji samorządowych i państwowych, z którymi współpracujemy. Mieliśmy też zaszczyt gościć seniorów ze ZHP, którzy długie lata działali w ostrzeszowskich szczepach i drużynach.

Wigilia tradycyjnie zaczęła się od świecowiska, potem komendant 1. Szczepu, phm. Mariusz Ciechanowski, opowiedział gawędę o ziarnie piasku i urządzeniu do wykrywania prawdziwych przyjaciół. Głos zabrali też seniorzy i zaproszeni goście. Przy opowieściach i wspomnieniach czas bardzo szybko mijał. Świecowisko zakończył obrzędowy krąg i iskra przyjaźni, a towarzyszyła temu pieśń „Idzie noc”. Na sam koniec, przed rozwiązaniem kręgu, zaśpiewano hymn 1. Szczepu – pieśń z okresu Powstania Wielkopolskiego „Gdy szedłem raz od Warty”.

Po świecowisku wszyscy zasiedli przy wigilijnym stole. Kapelan 1. Szczepu ks. kan. Krzysztof Ordziniak poprowadził modlitwę i pobłogosławił opłatki. Po modlitwie i zaśpiewaniu kolędy  Wszyscy łamali się opłatkiem i składali sobie nawzajem życzenia, a potem usiedli do wigilijnej kolacji. Zgodnie z tradycją wigilijną na stole było 12 potraw. Zanim się obejrzeliśmy, do sali w restauracji na „Zielonym Wzgórzu” zawitał sam Święty Mikołaj z pomocnikami – aniołami. Wyjątkowego gościa harcerze i wszyscy obecni na sali przywitali śliczną kolędą. Święty mikołaj, tak jak tradycja karze, to biskup Miry, a nie krasnoludek w czerwonej czapce, i właśnie taki biskup odwiedził 1. Szczep.

Harcerze i zaproszeni goście otrzymali certyfikaty, które zaświadczały że byli grzeczni. Dostali też prezenty i słodycze, a że Święty Biskup ma „chody” w niebie, to wiedział kto jest grzeczny, a kto nie. Co niektórzy musieli obiecać poprawę, bo inaczej na drugi rok zamiast prezentu dostana rózgę.

Oczywiście nie mogło się obyć bez wspólnego zdjęcia, na którym prawie wszyscy są obecni.

Wigilia za nami, a za tydzień ruszamy na Łysą Polanę po Betlejemskie Światło Pokoju i zaczniemy kolejne pole służby roznosząc je po kościołach, klasztorach i urzędach. Harcerstwo to nie tylko zabawa to też obowiązki i służba i tak właśnie wychowujemy naszych podopiecznych w myśl zasady Bóg, Honor, Ojczyzna.

Pozdrawiamy Wszystkich bardzo serdecznie i do zobaczenia na szlaku harcerskiej przygody.

Czuwaj!

Zespół promocji 1. Szczepu ZHP Ziemi Mikstackiej

fot. dh Mirosław Narloch