Kilka dni temu, trochę prześmiewczo, przy okazji fatalnych warunków na drodze, pisaliśmy o tym, kto wygrał konkurs na “najbardziej zaspanego drogowca”. Jak się okazuje, plebiscytów różnego rodzaju jest więcej, a pomysłowość mieszkańców Ostrzeszowa i okolic wspina się na kolejne “wyżyny”.
Tym razem jedna z ostrzeszowskich restauracji wytypowała laureata głównej nagrody w konkursie na “złodzieja roku”. Laur zwycięstwa powędrował do “sobotniej szajki ze złotego Volvo i Pana, który gwizdnął żółty potykacz.”
Jak napisano w mediach społecznościowych restauracji, akcja była brawurowa i zorganizowana. Pełna profeska. “Potykacz był z nami od lat i tęsknimy za nim. Opiekujcie się nim dobrze, bo to dobry potykacz antypoślizgowy.” – napisano.
Jak widać, pomysłowość Polaków nie zna granic, a uprowadzone pojemniki do dezynfekcji, czy ginące “przypadkiem” kufle są jedynie na początku listy.
Podobnie jak “poprzedni” właściciele, liczymy na to, że żółty, antypoślizgowy potykacz znalazł się pod dobrą opieką nowych “właścicieli”.
Redakcja