Jakiś czas temu na łamach „Czasu” pisaliśmy o bobrach, które zamieszkały m.in. w Szklarce Przyg.  Miejscem ich pobytu jest ciek wodny (rów) w rejonie szkoły podstawowej, przy drodze w kierunku tzw. Kolonii. Ich obecność można zauważyć gołym okiem – spora ilość drzew ściętych jest ich ostrymi zębami, a pnie przypominają naostrzony ołówek. W nasypie rowu widać dużo dziur, to zapewne wejścia do ich nor.

Problemem w ostatnim czasie była mocno spiętrzona w tym miejscu woda, bobry w przepływie pod jezdnią zbudowały coś na wzór tamy. Strażacy z OSP w Szklarce w ostatni weekend musieli się nieźle natrudzić, aby usunąć z betonowych rur stertę gałęzi i konarów. Jedynie w ten sposób można było zapobiec rozlewisku. Miejsce wpływu zabezpieczono panelem ze stalowej siatki. (r)