W niedzielę 26 listopada tuż po godzinie 12:00 strażacy ochotnicy z Grabowa nad Prosną zostali wezwani do pomocy w nietypowym zdarzeniu w Wielowsi (gm. Sieroszewice). Z informacji przekazanych przez straż pożarną w Ostrowie Wielkopolskim, przyczyną wezwania miały być materiały radioaktywne odnalezione przez grupę eksploratorów w pobliskim lesie.
Dyżurny ostrowskiej Straży otrzymał informację, że w trakcie przeczesywania lasu za pomocą wykrywacza metalu, grupa poszukiwawcza natrafiła na podejrzany pakunek z oznaczeniem radioaktywności – w środku miał znajdować się polon.
Na miejsce udała się grupa rozpoznania chemicznego. Straż pożarna z Ostrowa Wlkp. przy wsparciu jednostek OSP z Wielowsi, Masanowa i Grabowa nad Prosną zabezpieczyli niebezpieczną strefę oraz ewakuowali osoby znajdujące się w pobliżu.
Paczka okazała się jednak zupełnie niegroźna. Gdy ubrani w specjalne kombinezony strażacy zbliżyli się do podejrzanego materiału odkryli, że w „radioaktywnym” worku znajduje się coś zupełnie innego.
– To prawdopodobnie zwykła czujka dymu bądź czujka promieniowania RTG w worku. Nie ma żadnego zagrożenia, radiacji na zewnątrz nie stwierdzono, co oznacza, że czujka nie była rozkręcona ani zniszczona. Sama w sobie nie stanowi zagrożenia o ile ktoś nie wpadnie na pomysł wyjmowania z niej źródła radioaktywnego. – przekazano.
Pakunek przekazano do utylizacji leśniczemu z nadleśnictwa Taczanów.
ao
foto: OSP Grabów nad Prosną