Wracamy do sprawy kradzieży z włamaniem na stację paliw w Ligocie (gmina Kobyla Góra).

Jak już wcześniej informowaliśmy, sprawcy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy z KPP w Kępnie. Okazuje się, że przestępcy mieli więcej na sumieniu, poniżej komunikat policji:
W nocy z 21 na 22 marca dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Kępnie otrzymał zgłoszenie od policjantów Posterunku Policji w Trzcinicy o niezatrzymaniu się do kontroli drogowej samochodu marki Opel w miejscowości Mianowice. Funkcjonariusze niezwłocznie ruszyli w pościg; po około 20 km, w Opatowie, auto zostało zatrzymane.
Oplem jechali dwaj mieszkańcy Łodzi (37-letni kierujący i 46-letni pasażer), którzy wcześniej dokonali licznych kradzieży z włamaniem, między innymi w powiecie ostrzeszowskim i turkowskim (tureckim).
Mężczyźni po zatrzymaniu próbowali uciekać pieszo, lecz bardzo szybko zostali zatrzymani i obezwładnieni przez funkcjonariuszy.
W ich samochodzie znaleziono przedmioty pochodzące z kradzieży.
Kierujący nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami, dodatkowo znajdował się pod wpływem amfetaminy, którą również mężczyźni mieli przy sobie.
Okazało się, że łodzianie byli już wielokrotnie karani za podobne przestępstwa. Obaj zostali zatrzymani. Na wniosek prokuratury Sąd Rejonowy w Kępnie zastosował wobec nich 3-miesięczny areszt.