10 grudnia odbył się w Kobylej Górze pogrzeb Jerzego Przygody. Byłego, długoletniego wójta gminy, odprowadzały na cmentarz parafialny tłumy kobylogórzan, poczty sztandarowe, delegacje, rodzina, przyjaciele i druhowie strażacy. Żegnali Go samorządowcy, wśród nich starosta Lech Janicki i wójt Wiesław Berski.

Przez 16 lat Jerzy Przygoda pełnił funkcję wójta gminy Kobyla Góra. Był dobrym gospodarzem, o czym najlepiej świadczą znaczące inwestycje, które powstały w latach 1994-2010. Jedną z ostatnich była budowa budynku gimnazjum (obecnie szkoły podstawowej), a nieco wcześniej stanęła w Kobylej Górze nowoczesna, piękna hala sportowa. Sport zawsze był bliski Jerzemu Przygodzie, również dlatego, że sam był znakomitym sportowcem i świetnym tenisistą. Mimo skończonych 74 lat wciąż odnosił sportowe sukcesy, imponował nowymi pomysłami, aktywnością i radością życia.
W mikołajkowy wieczór, 6 grudnia, nie dokończył swojego ostatniego meczu… Ale dla wszystkich, którzy mieli szczęście spotkać Pana Jerzego na swej drodze i którzy tak licznie przyszli Go pożegnać, już na zawsze pozostanie tym uśmiechniętym, śpiewającym z „Kobylogórzanami” życzliwym człowiekiem, z rakietką tenisową w ręku.

K.J.

Relacja z uroczystości pogrzebowych śp. Jerzego Przygody – w najbliższym numerze „Czasu Ostrzeszowskiego”.