Nowe, nieoznakowane policyjne bmw, jeżdżące „pod banderą” ostrowskiej komendy, zostało „ochrzczone” w miejscowości Ołobok, tuż po zatrzymaniu „pirata drogowego”.
We wtorek po południu (22 stycznia) nieoznakowane bmw kontrolowało miejscowość Ołobok.
Kierowca busa na ostrzeszowskich tablicach rejestracyjnych postanowił sprawdzić, czy w jadącym przed nim aucie podróżował znajomy Ukrainiec z Mikstatu, przyśpieszył, ale zanim zobaczył, kto siedzi za kierownicą, zauważył sygnały do zatrzymania się. Został „złapany na wideorejestrator”, zamontowany w policyjnym aucie.
Mężczyzna (mieszkaniec gminy Mikstat) zatrzymał busa na poboczu, wysiadł, zapominając zaciągnąć hamulec ręczny. Vw transporter stoczył się wprost na radiowóz, a jego hak wbił się w przedni zderzak „beemki”.
Sprawcę ukarano mandatem za oba wykroczenia.