Reklama

czwartek, 7 listopada 2024, 8:25

Czy Kopernik była kobietą? – Dzień Kobiet

Ile razy słyszałeś lub przytaczałeś to zdanie z „Seksmisji”? Te słowa należą do kanonu cytatów z polskich komedii. I tak pewnie pozostanie na zawsze.

Drodzy Panowie, dziś 8 marca obchodzimy święto wszystkich kobiet.

Zacznijmy od początku.

Drogi mężczyzno rozejrzyj się wokół siebie, czy widzisz to co ja? Tak, kobiety towarzyszą nam na każdym etapie naszego życia. Są od pierwszych chwil naszego istnienia.

To właśnie kobiety ponoszą największą odpowiedzialność i poświęcenie związane z pojawieniem się nas na świecie.

Bo kto inny, jak nie matka, już w czasie ciąży zmienia swoje życie właśnie dla ciebie? Używki, dieta i przyzwyczajenia. To ułamek spraw, które w życiu kobiety podlegają głębokiej analizie i diametralnej zmianie, właśnie dla ciebie. Kiedy już pojawisz się na świecie, wcale nie ułatwiasz sprawy. Czasem można odnieść wrażenie, że robisz wręcz przeciwnie. Wszelkie kolki i zgagi dopadają Cię w najmniej odpowiednim momencie, a bezsenność i chęć popłakania sobie i przytulenia do matczynej piersi spada na ciebie właśnie wtedy, gdy wyczerpana rodzicielka dała się porwać w objęcia Morfeusza.

Ale cokolwiek nie zrobisz, mama zawsze czuwa. Ma tak czujny sen, że Twój nie zauważalny ruch jest dla niej jak lawina, a kaszlniecie jak odgłosy artylerii.

I nagle w Twoim życiu pojawiają się inne kobiety, jeszcze ich nie znasz, ale czujesz ich miłość i troskliwość. Z biegiem czasu zaczynasz je rozpoznawać, są różne, ale wszystkie Cię kochają. Uczysz się je nazywać, bo już wiesz, że to nie kolejna mama. Pierwsza kobieta w Twoim życiu pomaga Ci poznać kolejne kobiety, powoli zaczynasz rozumieć, że twoja mama również ma matkę, ale Ty nazywasz ją babcią, dowiadujesz się, że masz starszą siostrę, która obdarza się równie silnym uczuciem jak mama.

Czas biegnie, lata mijają, a kobiet w Twoim otoczeniu jest coraz więcej.

Przychodzi ten moment, kiedy mama zaprowadza Cię do przedszkola lub szkoły i oddaje pod opiekę innej, całkowicie obcej kobiety. Początkowo masz sporo żalu i złości w sobie. Czujesz się porzucony i zawiedziony. Bo jak to, zawsze byłeś z mamą, a tu nagle pojawiają się inne kobiety i zostajesz oddany pod ich opiekę.

Z czasem zaczyna Ci się podobać w nowym otoczeniu i na swój sposób zaczynasz rozumieć, że to wszystko dla twojego dobra.

Nowe opiekunki są wymagające, stawiają przed tobą kolejne wyzwania, niby podobne do tych w domu, ale jakby trochę inne. Ale już wiesz, że możesz im ufać. Twoja mama też im zaufała, a przecież ona jako pierwsza kobieta w Twoim życiu jest dla ciebie autorytetem.

Czas biegnie dalej, zaczynasz dostrzegać wśród siebie inne kobiety, póki co mówisz o nich koleżanki, ale z wiekiem zaczynasz inaczej je postrzegać.

Ich obecność w pewnym momencie Cię krępuje i budzi w tobie uczucia, których wcześniej nie znałeś. Ale wtedy jest to jeszcze nietrwałe, ulotne, bliżej nie określone.

Lata mijają i jakimś dziwnym, nieplanowanym zrządzeniem losu zbliżasz się do tej jednej kobiety, z którą jest Ci dobrze. Jej chyba też.

Czasem masz wrażenie, że ta pierwsza kobieta w twoim życiu rywalizuje z tą jedyną, z którą planujesz ułożyć sobie resztę życia, walczą o twoje względy. To z czasem mija i powolutku, niedostrzegalnie trafiasz pod opiekę wybranki swojego serca.

I nagle dostrzegasz, że wszystko zaczyna się od nowa. Teraz jesteś partnerem kolejnej matki, która z wielką miłością opiekuje się waszym wspólnym dzieckiem.

Historia toczy się kołem, ale kobiety zawsze są wokół nas. Nie ważne jak się do nich zwracamy.

Nie ważne czy są mamami, babciami, siostrami czy koleżankami. Towarzyszą nam przez całe życie, w różny sposób kształtując nas i nasze otoczenie. Są z nami w chwilach triumfu i w chwilach porażek. Są najlepszymi opiekunami od pierwszych dni naszego życia, a czasem do naszej śmierci.

Uczą nas, pracują z nami, wychowują dzieci, opiekują się na starość. Inspirują i motywują, przytulą i wspierają. Są niezawodne, niezniszczalne, niestrudzone. Często uparte i konsekwentne.

I wiecie co?

To nie ma znaczenia czy Kopernik był kobietą. Mikołaja również otaczały kobiety, które kształtowały jego osobowość.

Drogie Panie!

Wam wszystkim, bez względu na to kim jesteście, bardzo dziękujemy za wszystko, co dla nas robicie, jesteście nie zastąpione na każdym etapie naszego męskiego życia.

Siła jest kobietą, życie jest kobietą, przeszłość jest kobietą, a przyszłość należy do Was.

Tomasz Pach

Reklama
Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Reklama

Ogłoszenia

Już dziś kup najnowszy numer!

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne

Ogłoszenia