Jak poinformował nas rzecznik prasowy KPP w Gostyniu, dyżurny tamtejszej policji zgłoszenie o zdarzeniu drogowym w rejonie miejscowości Koszkowo otrzymał dzisiejszej nocy o godz. 1.43. Z przekazanych informacji wynikało, że w kabinie ciągnika siodłowego marki Man znajduje się zakleszczony/uwięziony kierowca.
Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce udzieli niezbędnej pomocy i ustalili przebieg zdarzenia. Okazało się, że man z naczepą, jadąc prostym odcinkiem drogi, wpadł w poślizg i uderzył w przydrożne drzewo, a następnie pojazd przemieścił się i zablokował jezdnię; zestawem kierował 48-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego. Kierowca był trzeźwy; zespół ratownictwa medycznego przetransportował go do szpitala; nie doznał poważniejszych obrażeń.
Właściciel usunął pojazd z drogi; 48-latek otrzymał 300 złotych mandatu.
Kapitan M. Nyczka z KP PSP w Gostyniu poinformował, że do zdarzenia na drodze wojewódzkiej „437” w Koszkowie, zadysponowano zastępy JRG i OSP. Strażacy zastali dość mocno zniszczony pojazd, w którym znajdował się przytomny kierowca. Przy użyciu narzędzi hydraulicznych, wykonano „dostęp” do kierowcy, a następnie, w asyście ratowników, poszkodowany opuścił kabinę.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że auto należy do jednej z firm transportowych w gminie Grabów n. Prosną. (r)