Dzisiaj (13 czerwca), około godziny 13.30, nietrzeźwy kierowca „beemki” wjechał w ogrodzenie posesji pod numerem 13 na jednej z ulic w Palatach.
Na skrzyżowaniu samochód przeciął drogę główną, wpadł na chodnik, staranował metalowe ogrodzenie, przejechał spory kawałek podwórza i zatrzymał się dopiero w tujach, przed kolejnym ogrodzeniem! Najwyraźniej opatrzność czuwała – tym razem pijany kierowca nikogo nie okaleczył ani nie zabił. Sprawcą okazał się 42-letni mieszkaniec gminy Grabów – zajęli się nim policjanci, a rozbity samochód został odholowany przez pomoc drogową.
Badanie na zawartość alkoholu wykazało u kierowcy ponad 2 promile!
(r)
Reklama