Reklama

niedziela, 20 kwietnia 2025, 10:33

80. ROCZNICA DEKONSPIRACJI BUNKRA

10 grudnia minęło 80 lat od tragicznych zdarzeń, jakie rozegrały się w Wygodzie Tokarskiej. W tamtejszych lasach został zdekonspirowany bunkier partyzantów Armii Krajowej oddziału „Howerla”. Na miejscu bohaterską śmiercią zginął dowódca oddziału por. Telesfor Krupa. Pozostali żołnierze zostali wzięci do niewoli, oddając życie za Ojczyznę w więzieniach i obozach koncentracyjnych. Wojnę przeżył tylko najmłodszy z nich, Józef Ślęk – pozostawiony przez Opatrzność, by kolejnym pokoleniom przypominać o dramacie tamtych dni.

W rocznicę tych wydarzeń, przed obeliskiem postawionym w 1989 r. w Wygodzie Tokarskiej, zebrali się przedstawiciele ostrzeszowskiego koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, TPZO, młodzieży reprezentowanej przez poczet sztandarowy SP w Doruchowie. Na rocznicowy apel stawili się także przedstawiciele władz: poseł Andrzej Grzyb, starosta Dariusz Świtoń i wicestarosta Lech Janicki, wójt Doruchowa – Urszula Kowalińska i przewodnicząca Rady Gminy – Renata Płonka, a także sekretarz urzędu w Doruchowie – Sławomir Jędrzejewski. Ostrzeszowski samorząd reprezentował sekretarz Wojciech Bąk. Uroczystość zaszczycił swoją obecnością Dariusz Wrzalski, wnuk jednego z żołnierzy znajdujących się wówczas w bunkrze – Piotra Wrzalskiego.

Upływający czas sprawia, że nie ma już wśród nas świadków tych wydarzeń, a niedawno odszedł kolejny z nich – Edmund Ostrowski, jeden z inicjatorów tych rocznicowych spotkań. Ale pamięć pozostaje.

– Są różne sposoby świętowania i okazywania swojego patriotyzmu. Jednym z nich jest pamięć i my tę pamięć okazujemy i staramy się, by ona nie zginęła – mówił Stanisław Grzesiak – wiceprezes ostrzeszowskiego koła Związku Kombatantów RP i Byłych Więźniów Politycznych, zwracając się do uczestników tego patriotycznego spotkania. Mówca przybliżył wydarzenia, które przed 80 laty rozegrały się w lesie, na pobliskim wzgórzu. Niemcy okrążyli bunkier, używając jako żywe tarcze mieszkańców wioski. Na miejscu zginął wychodzący z kryjówki dowódca oddziału por. Telesfor Krupa ps. „Grzyb”. Pozostali, chcąc uniknąć masakry niewinnych ludzi, poddali się. Byli to: Piotr Wrzalski ps. „Tomasz”, Alojzy Ślęk ps. „Ryszard”, Eugeniusz Zawielak ps. „Cyryl” oraz Stanisław Kociński. Wszyscy oni ponieśli śmierć w niemieckich obozach koncentracyjnych. Z żołnierzy będących wówczas w bunkrze ocalał jedynie wspomniany już Józef Ślęk. Jednakże w wyniku dekonspiracji bunkra, aresztowani zostali także i zginęli w obozach koncentracyjnych okoliczni mieszkańcy: Wiktoria Goj, Aniela Kokot i Stanisław Krowicki.

Swoimi refleksjami nt. tamtych zdarzeń i ludzi dzielił się również poseł Andrzej Grzyb, wspominając m.in. o spotkaniach z Józefem Ślękiem. Swe wystąpienie zakończył przedświąteczną refleksją, że znowu nastały czasy, by przy wigilijnym stole, prócz życzeń zdrowia i pomyślności, życzyć sobie pokoju.

Złożenie wiązanek kwiatów i zapalenie zniczy przed tablicą upamiętniającą por. Telesfora Krupę oraz jego żołnierzy, stanowiło zwieńczenie skromnych uroczystości.

K. Juszczak

Reklama

Ogłoszenia

Nic nie znaleziono. Brak wyników pasujących do Twojego zapytania.

Już dziś kup najnowszy numer!

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne

Ogłoszenia