Wczoraj (17 maja) po godz. 21.00 na tzw. rondzie bankowym w Ostrowie Wlkp. kierowca taksówki, podczas zjeżdżenia ze skrzyżowania o ruchu okrężnym, uderzył w dodge’a calibra na ostrzeszowskich numerach rejestracyjnych, następnie zjechał na wysepkę, „skosił” znak oraz konstrukcję reklamy i ostatecznie swoją podróż zakończył na ścianie pobliskiego banku.
Ostrzeszowski dodge miał draśnięty przód, w banku uszkodzeniu uległo okno, najbardziej jednak ucierpiał ford mondeo sprawcy całego zamieszania. Na szczęście żaden z uczestników kolizji nie doznał obrażeń.
Reklama