Z informacji, jaką uzyskaliśmy od rzecznika prasowego KPP w Ostrzeszowie, asp. Magdaleny Hańdziuk wynika, że utonięcie nie było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny; prawdopodobnym powodem było zatrzymanie krążenia.
Lekarz, który był na miejscu wystawił tzw. kartę zgonu, a prokurator zadecydował, że zwłoki nie będą zabezpieczane do sekcji.
Wczoraj około godziny 15.30 dyżurny ostrzeszowskiej straży otrzymał zgłoszenie, że w stawie rybnym w Rogaszycach ktoś utonął.
Jak przekazał nam mł. ogn. Tomasz Szmaj z KP PSP w Ostrzeszowie do akcji ratunkowej wyruszyły dwa zastępy oraz przyczepa z łodzią.
Na miejscu okazało się, że nieprzytomny mężczyzna (po 60 r.ż.) jest już wyciągnięty z wody przez zgłaszającego.
Strażacy przystąpili do udzielania pierwszej, kwalifikowanej pomocy medycznej; wdrożono resuscytację krążeniowo-oddechową. Po przybyciu pogotowia ratunkowego poszkodowanego przekazano pod opiekę medyków. Niestety, lekarz stwierdził zgon.
Na miejscu była oczywiście także policja; funkcjonariusze ustalali szczegóły tego tragicznego zdarzenia.
Nastały upalne dni, zbliżają się wakacje, apelujemy do wszystkich o ostrożność podczas wypoczynku nad wodą. (r)