Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że zmarły mężczyzna ma 45 lat i jest mieszkańcem jednej z miejscowości w gminie Kobyla Góra. Również nieoficjalnie mówi się, że tego feralnego dnia 45-latek pracował przy wywiązce dachowej jeszcze z dwoma mężczyznami. Sprawę badają kryminalni pod nadzorem prokuratora.
Ok. godz. 14.00 w Marcinkach doszło do poważnego wypadku. Na budowie domu z wysokości ok. 3 metrów na betonową posadzkę spadł ok. 40-letni mężczyzna. Trwa reanimacja. Na miejscu jest LPR, policja i strażacy.
Po trwającej godzinę reanimacji mężczyzna zmarł.
Reklama