Mercedesa klasy C ścigali wczoraj wieczorem (ok. godz. 20.00) ostrzeszowscy policjanci. Nasi czytelnicy widzieli pędzące auto m.in. na ul. Łąkowej, Podgórnej czy Zamkowej.
W sąsiedztwie ostrzeszowskiego urzędu uciekinier, przy wysepce/skwerku, miał wykonywać wysoce niebezpieczne manewry; nasz czytelnik, który akurat był w tym miejscu z dzieckiem na spacerze, musiał schować się za murem, bo sytuacja wyglądała bardzo groźnie. Informując nas telefonicznie o zdarzeniu, wzburzony powiedział i prosił o zacytowanie jego słów: “Ten debil z mercedesa mógł porozjeżdżać ludzi. Powinni mu dożywotnio zabrać prawo jazdy”. Jednocześnie podkreślił, że nasza policja działała w niezwykle sprawny sposób, nie narażając na niebezpieczeństwo ludzi czy pojazdów, którzy przypadkowo się tam znaleźli. Był pod ogromnym wrażeniem profesjonalizmu policjantów.
Inni świadkowie mówili, że widzieli mercedesa i policyjne radiowozy jadące przez Wygodę Tokarską w kierunku Doruchowa.
Mercedes miał pędzić po ciemku z zawrotną prędkością – miejscami bez włączonych świateł.
Pościg zakończył się sukcesem w Doruchowie na stacji paliw – tam mundurowi „dorwali” uciekiniera.
Z oficjalnego komunikatu policji dowiedzieliśmy się, że policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ostrzeszowskiej komendy podjęli pościg po tym, jak kierujący mercedesem nie zatrzymał się na czerwonym świetle na skrzyżowania krajowej „11” z ul. Piastowską.
Funkcjonariusze natychmiast ruszyli w pościg, używając przy tym sygnałów świetlnych i dźwiękowych, nakazujących zatrzymanie się. Kierowca na nie nie reagował.
Po przejechaniu skrzyżowania kierujący zwolnił, jednak po chwili dodał gazu i auto zaczęło się oddalać. W trakcie jazdy popełniał szereg rażących wykroczeń, m.in. nie ustąpił pierwszeństwa osobom znajdującym się na oznakowanym przejściu dla pieszych.
Pościg zakończył się zatrzymaniem 24-letniego mieszkańca gm. Kobyla Góra w Doruchowie. Mężczyznę poddano badaniu na zawartość alkoholu, w wydychanym powietrzu miał ok. 0,6 promila.
Kierowcę mercedesa zatrzymano i osadzono w policyjnym areszcie do dyspozycji Prokuratora Rejonowego w Ostrzeszowie.