Do tego zdarzenia doszło dzisiaj około 13.00 na wąskiej drodze w Myślniewie.
Z relacji kierującej renault megane wynika, że jadący z przeciwka, z dużą prędkością, samochód zmusił ją do tzw. manewru obronnego – kobieta musiała gwałtownie zjechać na pobocze, tam prowadzone przez nią auto uderzyło w betonowy przepust. Jak dodaje – „sprawca” całego zamieszania nawet się nie zatrzymał.
Z silnika „meganki”, z uszkodzonej miski, olej wydostał się do cieku wodnego.
Szczęśliwie, kierującej nic się nie stało.
O zdarzeniu powiadomiono policję – czas pokaże, czy sprawiedliwości stanie się zadość, i uda się ustalić, kto ponosi winę za tę kolizję.
Niebezpiecznym wyciekiem zajęli się strażacy. (r)
Reklama