Wrzesień, a zatem czas zacząć Narodowe Czytanie.

– Jak się masz stara?
– Jak się masz pokrako?
Gdzież indziej można usłyszeć taki dialog między panem burmistrzem (Zbyszko) i panią dyrektor szkoły (wcielającą się w rolę Juliasiewiczowej) jak nie podczas czytania „Moralności pani Dulskiej”. Takich dialogów, cytatów, skrzących ironią i humorem, było sporo, co zatrzymujące się przechodnie kwitowali uśmiechem.
W tym roku Narodowe Czytanie odbywa się już po raz 10. W święto to włączyła się i tym razem Biblioteka Publiczna w Ostrzeszowie.
Sztuka Zapolskiej, choć napisana ponad sto lat temu, nie straciła na aktualności, bowiem „dulszczyzna” jest nader częstym zjawiskiem w naszym życiu, jedynie dzieje się dziś w innej oprawie.
Do wspólnego czytania w saloniku państwa Dulskich zasiedli m.in.: wicestarosta Zofia Witkowska, burmistrz Patryk Jędrowiak, ks. Tomasz Kaczmarek – proboszcz parafii w Rogaszycach, i parę innych osób. Świetną panią Dulską była Aneta Kaleta z miejscowej filii Książnicy Pedagogicznej. Wśród czytających nie zabrakło pań z Biblioteki Publicznej, czyli organizatorek czytania: Anny Łuszczek, Doroty Lepki, Magdaleny Wiśniewskiej i Marty Kędzierskiej. Dramat Zapolskiej czytali także uczniowie I LO oraz wychowankowie SOSW w Ostrzeszowie wraz z opiekunami. Muzycznym przerywnikiem między poszczególnymi scenkami były popularne melodie grane na skrzypcach przez Magdalenę Grzesiak.

K.J.

Więcej nt. Narodowego Czytania w Ostrzeszowie – w następnym numerze „Czasu Ostrzeszowskiego”.