Wczoraj ok. godz. 21.30, dyżurny naszej policji otrzymał informację o mężczyźnie, który chodzi po rusztowaniach rozstawionych przy kościele farnym w Ostrzeszowie.
Zgłaszającym była przypadkowa osoba; miały być też słyszalne krzyki.
Na przykościelne obejście natychmiast wysłano policjantów; zjawiły się też dwa strażackie zastępy (w tym podnośnik hydrauliczny).
Po pewnym czasie młodego mężczyznę udało się przekonać, aby zszedł z wysokości. Młodzieniec (mieszkaniec powiatu ostrzeszowskiego) jest znany tutejszym funkcjonariuszom.
Swoje zachowanie tłumaczył tym, że w trakcie świętowania imienin pokłócił się z partnerką… (r)
Reklama