Najprawdopodobniej zwarcie w instalacji elektrycznej było przyczyną pożaru drewnianej szopy w Pisarzowicach.
Zgłoszenie o zdarzeniu strażacy otrzymali wczoraj po godz. 20.00; do akcji gaśniczej wyjechały cztery zastępy, na miejscu była również policja.
Nikt nie ucierpiał, straty szacuje się na 5.000zł. (r)
Reklama