Przy kontenerach na odzież, które znajdują się na parkingu w pobliżu cmentarza, znowu panuje bałagan. Pojemniki są już przepełnione i kolejne „dary” lądują w ich pobliżu. Wielu z nas już się do tych widoczków przyzwyczaiło, bo sytuacja ta powtarza się bardzo często; ale co na to na przykład przyjezdni?
Czy bałagan w tym miejscu to już taka ostrzeszowska norma?
Co na to PCK? Kontenery sygnowane są ich logo, a przecież jest o najstarsza polska organizacja humanitarna z, bądź co bądź, jakąś renomą.
– Gospodarze naszego miasta też tego nie widzą? – pytają rozgoryczeni mieszkańcy.
Reklama