Przed godziną 11.00 w Rojowie toyota yaris (na ostrzeszowskich numerach), po wyjściu z łuku w lewo, wpadła w poślizg, “ścięła” znak drogowy, wjechała do rowu i tam dachowała; auto uderzyło również w betonowe ogrodzenie posesji.
Jadącym “yariską” nic poważnego się nie stało.
Bądźmy ostrożni, na drogach jest ślisko; prognozy pogody na najbliższy czas nie są optymistyczne – zima na całego. (r)
Reklama