Śmieci, za sprawą podwyżki cen za ich odbiór w mieście i gminie Ostrzeszów, to w ostatnim czasie jeden z tematów przewodnich.
Na ten śmieciowy problem (zapewne niemający związku z ostatnimi decyzjami magistratu) zwrócił nam uwagę, za co dziękujemy, jeden z naszych czytelników.
Blisko 20 foliowych worków z różnego rodzaju śmieciami – butelki, puszki, inne opakowania po „spożywce” (przynajmniej to można zobaczyć, nie zagłębiając się zbytnio w ich zawartość) – jakiś prostak w ostatnim czasie wyrzucił do lasu za Aniołkami.
Sterta odpadów leży przy jednym z główniejszych duktów leśnych, kilkaset metrów od drogi asfaltowej w kierunku Szklarki Myślniewskiej.
Patrząc na to „znalezisko”, krew człowieka zalewa.
Pozostaje mieć nadzieję, że bałaganiarz pozostawił jakiś ślad, który pozwoli odpowiednim służbom go zidentyfikować i ukarać, a worki znikną jak najszybciej z sąsiedztwa brzozowego lasku. (r)