W sobotę, 1 sierpnia, o godz. 17.00, w wielu miejscowościach w całej Polsce rozlegnie się sygnał syren alarmowych. Dźwięk syren ma przypominać o 76. rocznicy rozpoczęcia Powstania Warszawskiego.
Będzie to jednocześnie trening i ćwiczenie systemów alarmowania (ciągły dźwięk, trwający trzy minuty).
Zatrzymajmy się na chwilę, pomyślmy o bohaterskich Obrońcach Warszawy.
Godzina „W” była formalnym początkiem Powstania Warszawskiego. 1 sierpnia 1944 r. o godz. 17.00 rozpoczął się w stolicy Polski zryw niepodległościowy. Była to największa akcja zbrojna podziemia w okupowanej przez Niemców Europie. Choć miała zakończyć się po kilku dniach, trwała do 2 października.
W czasie Powstania w Warszawie zginęło ok. 18 tys. powstańców, a 25 tys. zostało rannych. Straty wśród ludności cywilnej były ogromne, wyniosły ok. 180 tys. zabitych. Pozostałych przy życiu mieszkańców Warszawy, ok. 500 tys., wypędzono z miasta, które, zgodnie z planem Hitlera, po powstaniu zostało niemal całkowicie zrównane z ziemią.