wtorek, 23 kwietnia 2024, 14:36

Protestowali na „11” (Aktualizacja)

Na rondzie w Przybyszowie rozmawialiśmy z przewodniczącym zgromadzenia – Mateuszem Gabrysiem oraz jego zastępcą.

Dzisiaj rolnicy protestują pod hasłem „STOP DROŻYŹNIE”. Walczymy głównie o obniżenie marży na nawozy; po obniżce vatu na 0%, na dzień dzisiejszy tona saletry kosztuje ok. 3.000zł, mocznika ok. 4.000zł, w tamtym roku te ceny były o 300% niższe. Rolnicy zwracają również uwagę na inne sprawy, m.in. na niekontrolowany przywóz żywności z zagranicy, niepewność związaną z „Zielonym Ładem”, brak uregulowania systemu ubezpieczeń (sprawa nierozwiązana od lat 90.) i brak odpowiednich działań w celu oddłużenia polskiej wsi – to rząd zadłuża rolnictwo takimi cenami nawozów, energii, środków do produkcji, tak, że brakuje pieniędzy na inwestycje, nie mówiąc już o spłatach kredytów – powiedzieli rolnicy.
Na naszym odcinku „11” protestowali głównie rolnicy z powiatu kępińskiego, ale były również osoby z powiatu ostrzeszowskiego, wieruszowskiego czy oleśnickiego.
Od rzecznika prasowego KPP w Kępnie, sierż. Rafała Stramowskiego, dowiedzieliśmy się, że dzisiaj w Wielkopolsce rolnicy zorganizowali jedenaście punktów blokadowych. Policjanci cały czas czuwali nad bezpieczeństwem w miejscu zgromadzenia oraz zajmowali się kierowaniem ruchu w miejscach newralgicznych, m.in. na skrzyżowaniu ul. Wojska Polskiego i Kościuszki w Ostrzeszowie. (r)

PS. Chcąc dostać się w miejsce protestu, skorzystaliśmy z niestandardowego objazdu, niestety między Rzetnią a Przybyszowem, redakcyjny ford „poległ” na bezdrożach. Dziękujemy kierowcy ciężarowej tatry na ostrzeszowskich numerach za wyciągnięcie naszego auta z błota.


Od godz. 9.00 trwa protest rolników, zablokowane jest rondo na trasie Ostrzeszów – Kępno (w okolicy Przybyszowa). Przejazd tylko dla służb – korytarz życia.

Droga ma być zablokowana do godz. 16.00. Na miejscu jest ok. 50-70 rolników i ok. 25 ciągników. Więcej szczegółów wkrótce. (r)

Reklama
Reklama

Ogłoszenia

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne