Reklama

piątek, 19 kwietnia 2024, 5:00

POŻEGNANIE JANA GÓRY

15 marca br., w wieku 78 lat zmarł JAN GÓRA – radny miasta i powiatu, człowiek pełen dobroci i życzliwości, do ostatnich chwil zaangażowany w sprawy mieszkańców oraz naszej małej ojczyzny.

W sobotę na cmentarzu parafialnym w Ostrzeszowie, odbyły się uroczystości pogrzebowe śp. Jana Góry. W ostatniej drodze zmarłego uczestniczyli najbliżsi, krewni, przyjaciele oraz liczna rzesza mieszkańców Ziemi Ostrzeszowskiej. Bardzo zauważalny był udział w uroczystościach pogrzebowych pocztów sztandarowych i delegacji Wielkopolski Południowej Polskiego Związku Pszczelarskiego oraz sztandarów zaprzyjaźnionych kół pszczelarskich, na czele z delegacją koła ostrzeszowskiego, w którym przez wiele lat Jan Góra z wielkim zaangażowaniem pełnił funkcję prezesa. Wcześniej, w latach 1989-1991 był Komendantem Rejonowym Policji w Ostrzeszowie. Stąd też udział w pogrzebie delegacji policji z komendantem Andrzejem Harasiem.
Mszę św. żałobną w intencji zmarłego odprawił proboszcz parafii farnej w Ostrzeszowie – ks. prałat Leszek Szkopek w asyście ks. prałata Witolda Szali diecezjalnego duszpasterza prawników katolickich.
– Jesteśmy tu z potrzeby serca, jesteśmy, bo odchodzący z tego świata śp. Jan był dla każdego kimś bliskim – mówił podczas kazania ks. Leszek Szkopek. – Byłoby ponad moje siły wymienienie różnych instytucji, miejsc, grup, kół, gdzie bywał, w których działalność się angażował, gdzie wszyscy pragnęli żeby się pojawił z tym swoim uśmiechem, zawsze ciekawym poczuciem humoru, z rzutnością słowa…
Bardzo osobiste były słowa pożegnania kierowane przez córkę, która głosem łamiącym się ze wzruszenia zwracała się do ojca, wspominając razem przeżyte szczęśliwe chwile dzieciństwa i te ostatnie, gdy ojciec zmagał się z chorobą, coraz słabszy i bez dawnej radości w sercu.
– W tym tłumie jestem chyba tym, który najkrócej znał śp. Jana – mówił nad urną ks. W. Szala. – Był człowiekiem bardzo pogodnym i nic nie wskazywało na to, że tak szybko przyjdzie się nam pożegnać. Do widzenia Drogi Przyjacielu.
Nie zabrakło także głosu przedstawiciela związku pszczelarzy, grupy bodaj najliczniej reprezentowanej na pogrzebie. To zrozumiałe, jeśli wziąć pod uwagę, że pan Jan był od 50 lat aktywnie działającym pszczelarzem.
Pamiętać należy o działalności społecznej Jana Góry. Był radnym pierwszej kadencji Rady Powiatu, potem zaś, w latach 2002-2014 zasiadał w Radzie Miejskiej Ostrzeszowa. Przez 22 lata, aż do ubiegłego roku z wielkim oddaniem pełnił funkcję przewodniczącego Dzielnicy nr 5.
Odszedł człowiek powszechnie lubiany, ujmujący wszystkich pogodą ducha, poczuciem humoru i życzliwością, o czym również, jako redakcja „Czasu Ostrzeszowskiego”, mieliśmy okazję wielokrotnie się przekonać. Jesteśmy za to panu Janowi bardzo wdzięczni. Pozostanie On na zawsze w naszej życzliwej pamięci i w pamięci wielu mieszkańców Ziemi Ostrzeszowskiej.
Małżonce i Rodzinie śp. Jana Góry przekazujemy serdeczne wyrazy współczucia.

Redakcja

Reklama
Reklama

Ogłoszenia

ogłoszenia o pracę

Teksty płatne