Ostrzeszowska drogówka regularnie ujawnia nieprawidłowości w zapisie liczników.
9 lutego, o godzinie 19.15, w Kraszewicach policjanci zatrzymali samochód marki Land Rover, którym kierowała 52-letnia mieszkanka gminy Kraszewice.
Podczas kontroli funkcjonariusze stwierdzili nieprawidłowości w zapisie stanu licznika – liczba przejechanych kilometrów była niższa od zapisanej w systemie o 59 341km.
Postępowanie prowadzi KPP Ostrzeszów
11 lutego, o godzinie 17.10, w miejscowości Turze kontroli poddano renault scenic, za kierownicą którego siedziała 33-letnia mieszkanka gm. Ostrzeszów. W tym przypadku stan licznika wskazywany był w milach, co nie jest nieprawidłowością, pod warunkiem że identyczny figuruje w systemie. Niestety, kontrolowane auto w policyjnych systemach nie figurowało jako pojazd z europejskim miernikiem. Ponadto po przeliczeniu mili na kilometry okazało się, że licznik wskazuje niezgodność z ostatnim zapisem w systemie o blisko 100 000 km.
Zmiana licznika na inny, taki, który wskazuje np. mile, nie jest zabroniona. Jednak pamiętać należy, że podczas każdej zmiany urządzenia mierzącego przejechane kilometry, należy w ciągu 14 dni zgłosić się do diagnostyki pojazdowej, aby nowy stan licznika został zapisany w systemie. Ważne jest również, żeby przed dokonaniem zmian nie jeździć takim pojazdem. Weryfikacji podczas kontroli podlega zapis w momencie kontroli, a wszelkie wyjaśnienia są możliwe dopiero podczas czynności procesowych pod nadzorem prokuratury
