![]() |
» Archiwalne numery ![]() |
Około godz. 18.00 (17.10.) na rondzie w Ostrzeszowie jakieś zamieszanie. Jest straż pożarna, policja, na drodze w kierunku Mikstatu uwijają się strażacy, posypują asfalt. ![]() Okazuje się, że z dużej koparki wyciekło sporo oleju. Kierowca, zanim zauważył awarię, przejechał jeszcze jakieś 100m. Kiedy zobaczył wyciek, natychmiast powiadomił straż pożarną. Przyjechała też policja, aby pokierować ruchem, który o tej godzinie jest tu wyjątkowo duży. "Trzeba było działać szybko i dokładnie, aby całkowicie usunąć niebezpieczeństwo poślizgu, w jaki mogłyby wpadać samochody w tym dość newralgicznym punkcie. W tej chwili posypujemy zanieczyszczony teren specjalnym środkiem o nazwie damolin, środek ten absorbuje olej." - mówi starszy ogniomistrz Ireneusz Błoch, dowódca sekcji strażackiej zabezpieczającej skutki tego zdarzenia. ![]() Taka awaria mogła zdarzyć się każdemu i nic się na to nie poradzi, ale bardzo ważna jest umiejętność właściwego zachowania się w takich przypadkach. Kierowca koparki okazał się bardzo odpowiedzialny i natychmiast zadzwonił po straż, która dzięki profesjonalnemu działaniu szybko usunęła skutki awarii. sm |