Czas Ostrzeszowski

  » Czas Ostrzeszowski\2006 rok\Numer 15


  »   Archiwalne numery
  »   Ogłoszenia drobne
  »   Reklama
  »   Prenumerata elektroniczna





Mąkoszyce pożegnały godnie swojego sołtysa

    W sobotę 8 kwietnia odbył się pogrzeb zmarłego długoletniego sołtysa Mąkoszyc - Bogdana Kulli. Jego nazwisko często pojawiało się na łamach naszej gazety, osobiście bywał też w redakcji, ostatnio kilka tygodni temu, gdy przyniósł materiały mówiące o zasługach swego poprzednika.


    Duży mąkoszycki kościół nie mieścił rzeszy ludzi, którzy przyszli pożegnać zmarłego: posłowie na Sejm RP, przedstawiciele władz samorządowych powiatu i gminy, delegacje OSP, rad sołeckich, różnych organizacji, bardzo liczni mieszkańcy Mąkoszyc i innych wiosek gminy Kobyla Góra, młodzież, dzieci. Nie zabrakło delegacji samorządowców z zaprzyjaźnionych Mąkoszyc Opolskich. W ostatniej drodze byłemu sołtysowi towarzyszyła Powiatowa Orkiestra Dęta.


    Ks. kanonik M. Łaciński podczas kazania nakreślił sylwetkę śp. Bogdana Kulli: "To był dziwny człowiek. On te swoje Mąkoszyce nadzwyczaj ukochał. Ktoś powie, po co on się tak szarpał, zabiegał? Wszystko go obchodziło, od najmłodszych lat. Coraz więcej ludzi gromadził wokół siebie. Żądał od nich wiele, ale najwięcej od siebie. O te Mąkoszyce to on walczył. Może z tego powodu był przykry dla niektórych. Ale on nie robił tego dla siebie. Robił to, aby było tu ładnie, bezpiecznie, umiał się dogadać z młodzieżą. Za to wszystko musimy być mu wdzięczni. Te wszystkie jego osiągnięcia to dobre uczynki. Przy tym był człowiekiem skromnym, również w sensie duchowym. Dla tutejszego kościoła, dla parafii również zrobił bardzo wiele. Nie było żadnej inicjatywy, w której śp. Bogdan nie miałby znaczącego udziału, więcej, często był ich motorem. Dlatego żegnam go jak najbliższego brata. Zachowajmy go we wdzięcznej pamięci. Gdziekolwiek pójdziemy, to wszędzie zobaczymy ślady jego działalności".


    Niekończący się kondukt odprowadził zmarłego na miejscowy cmentarz. Tam, nad mogiłą, przypomniano te jego świeckie dokonania. Pan T. Lewek powiedział m.in.: "Jak dobry ojciec dbał o wszystkich, był dumny, że ta miejscowość się rozwija". Wspominał, że na krótko przed śmiercią wręczono mu dokument stwierdzający, iż otrzymał zaszczytny tytuł Samorządowca Roku 2005 Powiatu Ostrzeszowskiego. Wójt gm. Kobyla Góra Jerzy Przygoda stwierdził, że śp. Bogdan Kulla był wspaniałym człowiekiem, zawsze można było liczyć na jego fachową radę, a rozpoczęte przez niego dzieło będzie kontynuowane. Poseł na Sejm RP A. Grzyb i starosta L. Janicki w swych mowach pożegnalnych podkreślili, iż zmarły umiał poruszyć serca i umysły, zapalać do inicjatyw, a jego celem było budowanie przyszłości.


    Po złożeniu ciała do grobu, mogiłę przykryła góra kwiatów, a dźwięki "Ciszy" odprowadziły niespokojną, gospodarną duszę mąkoszyckiego sołtysa na wieczną już służbę do Niebieskiego Starosty.

Ryszard Pala


1994 - 2007 © Borkow

zeszowski&r=ns.gif" tppabs="http://stat.4u.pl/cgi-bin/s.cgi?i=czasostrzeszowski&r=ns" width="1" height="1">