Syberyjski pocałunek
    No i doczekaliśmy się 30-stopniowego mrozu, który przyszedł wraz z rozległym wyżem syberyjskim, a co gorsza, poprzedziła go krótkotrwała odwilż, w wyniku której drogi i chodniki pokryły się lodem. Naprężone przewody elektryczne wydają dźwięk podobny do "śpiewu" drewnianych słupów telefonicznych, gdy do nich przyłożymy ucho. W temperaturach, jakie obecnie mamy, można usłyszeć trzask drewnianych płotów - to kurczące się drewno wypycha gwoździe sztachet. Mogą również pękać pnie drzew, które rozsadzają zamarzające soki.


Dzieci z kl. I SP w Szklarce Przyg.
    W poniedziałkowy ranek odwiedziłem nową szkołę w Szklarce Przyg. Autobus szkolny dojechał, w szkole ciepło, ale dzieci mało, np. w klasie I na 14 przyszło tylko 5 - to te miejscowe i to mające stosunkowo blisko do szkoły. Nie ma się co dziwić, rodzice po prostu nie wypuszczają dzieci na taki mróz.


23.01., godz. 9.00 - zupełnie pusty parking w Ostrzeszowie przy ul. Piekary
    W sklepach motoryzacyjnych i na stacjach paliwowych wielkim wzięciem cieszą się wszelkie odmrażacze do szyb i zamków, a także środki, które wlewa się do paliwa, aby "odpalanie" było łatwiejsze.
    Mamy problemy przy -30 stopniach, a to mniej więcej połowa tego, co bywa na Wyżynie Ojmiakońskiej na Syberii, gdzie jest tzw. ziemski biegun zimna.

(rysz)